
Ozdobne gzymsy elewacyjne
Przyglądając się starym kamienicom możemy zauważyć na ich elewacjach piękne zdobienia. Są to bonie, listwy, narożniki czy gzymsy. Jest to pozostałość pewnej epoki, w której powszechne było takie zdobienie domów. Wszystko zmieniło się w latach pięćdziesiątych gdy zaczęła panować moda na prostotę.
Zdobienie elewacji gzymsem
Dzisiaj w budownictwie chętnie powraca się do zdobienia elewacji. Może już nie tak wyrafinowanego jak kiedyś, ale dostosowanego do współczesnego stylu. Obecnie w zdobieniach bazuje się na minimalizmie, choć chętnie architekci sięgają do klasyki: kolumny, ozdobne narożniki czy gzymsy elewacyjne. To właśnie te ostatnie cieszą się szeroką popularnością. Możemy podzielić je na gzymsy główne. To te, które wieńczą elewację domu. Następnie są także gzymsy cokołowe. Oddzielają lico muru od cokołu. Są także gzymsy działowe, występujące między piętrami podkreślają oddzielne kondygnacje budynku. Gzymsy ciągłe, które biegną pod oknami danego piętra to gzymsy podokienne. Podobne do nich są gzymsy pod parapetowe z ta różnicą, że nie są ciągłe a występuj tylko pod oknami. Mamy jeszcze goszyzmy nad drzwiowe. Świetnie nadają się także do wykańczania balkonów i tarasów. Dziś już gzymsów nie wykonuje się samodzielnie. Korzysta się z gotowych styropianowych profili. Są to gotowe elementy szybkie i prost w montażu. Montuje je się na gotowej to tynkowania ścianie. Wystarczy przykleić je do ściany, zabezpieczyć siatką i zatynkować. Daje to bardzo dobry efekt. Ich zaletą jest także lekkość. Dodatkowo są trwale i bezpieczne. Takie gzymsy powstają w wyniku wycinania na wycinarce termicznej rdzenia styropianowego. Wszystko zabezpieczone jest odporną masą, która zabezpiecza elementy przed warunkami atmosferycznymi. Są bardzo estetyczne. Nie są tak wymyślne jak kiedyś, ale zachowują swoją funkcjonalność. Nie tylko zdobią, ale chronią też ścianę budynku przed ściekającą wodą. Najbardziej powszechne są gzymsy zewnętrzne.
Dawniej na zdobienie elewacji mogli pozwolić sobie tylko nieliczni, ci najzamożniejsi, co zresztą widać jeśli przyjrzymy się kamienicom w starych częściach miasta. Dziś gzymsy po okresie komunizmu wracają do łask. Nie są już tak wyszukane jak kiedyś ale nawet prostej z pozoru elewacji mogą nadać ciekawego wyglądu.